Kobiety regularnie wykonujące make-up dobrze wiedzą jak ważną rolę odgrywają akcesoria do makijażu. Podkład można zaaplikować przy użyciu gąbeczki, a puder dołączonym do niego puszkiem, jednak do pomalowania oczu konieczne będzie użycie pędzli. Które modele warto mieć w kosmetyczce?

Niezbędne pędzle

Podstawą jest model ze spłaszczonym włosiem o owalnym kształcie, który umożliwi precyzyjną aplikację cieni. Do tego celu doskonale sprawdzi się pędzel Hakuro H79, którym można nabrać odpowiednią ilość cienia i wklepać go w całą powiekę lub tylko w jej zewnętrznym kąciku. Ten model dobrze nadaje się również do aplikacji połyskujących cieni.

Przydatne są również bardzo precyzyjne pędzle. Warto mieć model w kształcie kulki umożliwiający nałożenie niewielkiej ilości cienia na dowolnie wybrane miejsce, na przykład w wewnętrznym kąciku. Podczas wykonywania makijażu przydatny będzie również pędzel do robienia kreski – skośny, z bardzo krótkim i zbitym włosiem pozwala na nałożenie kosmetyku tuż przy linii rzęs. Ten sam model sprawdzi się do podkreślania brwi z użyciem pomady lub cienia.

Ostatnim pędzlem, który musi się znaleźć w każdej kosmetyczce jest przeznaczony do blendowania. Chcąc, by przejścia były naturalne, a cienie roztarte do tak zwanej „chmurki” trzeba je starannie rozblendować. Do tego celu najlepiej sprawdzają się niezbyt duże pędzelki z puchatym włosiem. Do rozcierania z powodzeniem można używać wspomnianego już pędzla Hakuro H79, którego kształt oraz włosie umożliwiają uzyskanie pożądanego efektu.